Z jednej niezbyt fajnej sprawy ( nie bede mówić czemu) nowego rozdziału nie będzie przez najbliższy tydzień lub dwa.
Tu nie chodzi o oceny, tylko chwilowo przeżywam małe załamanie ( przez pewną osobę) Możecie jej w duchu podziękować. Jest mi bardzo ciężko z tego powodu, ale nikt mi z tym nie pomoże.
PRZEPRASZAM, ALE I TAK WIEM ,ŻE NIKT TEGO NIE CZYTA I NIE KOMENTUJE.
* odrazu mówie ,że nie zostawił mnie chłopak , ani nic z tych rzeczy
OBIECUJE ŻE NIEDŁUGO WRÓCĘ